zgrzytnęła stal zaiskrzyło w trybach
ząb za ząb się sprzęgli klin zapiszczał chyba
ruszyły tłoki pompa spręża olej
maszyneria porusza rękami na stole
najdrobniejsza śróbka w tytanicznym trudzie
myśl zbiera nadludzką ... by pisać
o!cudzie!
splanowana głowica warta ponad stówę
w ruch wprawia androida i...
łamie ołówek
Terminator... Moja głowica nie warta tyle, a też dziś zgrzytam, iskrzę, i próbuję siły zebrać:)))
OdpowiedzUsuńNowy lakier czasem czyni cuda:))))
UsuńO tak! Polakierować, naoliwić, żeby nie zgrzytało... Będzie dobrze:)))
Usuńprofilaktyka przede wszystkim :)))- jak nas widzą tak nas piszą :))
Usuń