z sięgającym dna błędem
przyszło na świat małe gender
gwiazdka nie spadała
królowie nie bieżeli
nijacy mesjasze go/jej
nie przewidzieli
lecz gdy tak leżało bez stajenki
z goła
szum grozy przeszedł w parafiach i siołach
że oto brak dziecięciu świętego patrona
które byłoby ono
a nie on czy ona
i choć jako bobas wyglądało żałośnie
lęk napełniał serca
bo kiedyś dorośnie
i wszelkie żywe hołd zegnie w kolanach
bo tak
na oko
było córkosynem szatana
a jak widać po niniejszym
nawet ten poemat
zaczyna toczyć żałosna
gendrena
dlatego wasz autor
wiesławny eposem
milknie nicnieznacząco
nad patosu stosem
przyszło na świat małe gender
gwiazdka nie spadała
królowie nie bieżeli
nijacy mesjasze go/jej
nie przewidzieli
lecz gdy tak leżało bez stajenki
z goła
szum grozy przeszedł w parafiach i siołach
że oto brak dziecięciu świętego patrona
które byłoby ono
a nie on czy ona
i choć jako bobas wyglądało żałośnie
lęk napełniał serca
bo kiedyś dorośnie
i wszelkie żywe hołd zegnie w kolanach
bo tak
na oko
było córkosynem szatana
a jak widać po niniejszym
nawet ten poemat
zaczyna toczyć żałosna
gendrena
dlatego wasz autor
wiesławny eposem
milknie nicnieznacząco
nad patosu stosem
Się było na wakacjah, co?;)) Ładny powrót. Ucałować mi Do i Ró i tamtą trójkę też, noworocznie z najlepszymi życzeniami:)
OdpowiedzUsuń"Tamtą trójkę"? To Wieś ma ich czworo??? ;)
Usuń:))) i ja się juz pogubiłem w tych dzieciach:)))-
UsuńWrrr, o Tośce zapomnieli;)
UsuńA tośmy o Tośce, Tuśko, zapomnieli. To znaczy - ja zapomniałam ;(
UsuńOj Tosia!:))))- wszak najciemniej pod latarnią:)))
UsuńWiersz cudo-perełkowo!!! I wyląduje w nk :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Jewciu:))
Usuń