zadrźała struna -" brzdęk brzdęk"
wspomagana śpiewem
...i była to para od niebios dobrana
"brzdęk brzdęk"
on był pierwszym z pierwszych - "brzdęk brzdęk"
... ona pierwsza dama
"brzdęk..."
tu dłoń bezwładna nie zdzierżyła harfy
bo adam rzucił ewę i poszedł
do małpy
od małpy do @- ot, ewolucja;)) (tak mi się trochę obok tematu nasunęło;))
OdpowiedzUsuńpostęp nie odbiega od podstawowych uwarunkowań:)))))
UsuńI teraz Ewa szydzi
OdpowiedzUsuńco on w tej małpie widzi?;)
nie zatem dowie się Ewa
Usuńże Adam nie chciał
zejść z drzewa;)))