zadrżały knieje
coś w nich psoci
wychynął nosek wilgotny
i ciekawe oczy
w pyszczku myszka szara
trzepocze łapkami
może ktoś się pobawi
z naszymi bohaterami?
jest kotek!- skoro wszyscy głusi
do radosnej gromadki przez rabatki
sadzi długie susy
wydziera myszkę
radosnym pazurkiem
-chodźmy się pobawić
całą trójką na górkę!
mysia aż piszczy
lisek nie pozwala
musisz kotku patrzeć
na zabawę z dala!
i morał na koniec (choćby dla oposa)
ryzykujesz myszką
wyściubiając nosa
Nie bylam tu kilka dni i mam zaległości, ale już czytam :)
OdpowiedzUsuń:)))- Staram się pisać wolniej by wszyscy nadąrzali;))))- - witaj Jewciu:)))
OdpowiedzUsuń